Doświadczenie nadprzyrodzoności – Św. Macieja, Apostoła
Kiedy w modlitwie nie przyglądamy się samym sobie, własnemu „Ja” i nie jesteśmy jak modlący się faryzeusz, wychodzimy niejako z siebie i wstępujemy na wyżyny naszej wiary. Wstępujemy w modlitwę samego Chrystusa, osiągamy wysokość Nieba, doświadczamy tego Nieba.